Winny
bluszcz pnie się w górę
Krew
w liściach płynie
strugą
Dojrzałe, złote kule
Dokola mnie falują
Już czuję bluszcz na sobie
Już wplata się we włosy
Zakrywam dłońmi oczy
Bo w serce chce się wtoczyć
Ach, któż mnie wyrwie z wina
Czuję, że w nim utonę
Nim miłość pełną skruchy
Komuś na głos wypowiem
Dojrzałe, złote kule
Dokola mnie falują
Już czuję bluszcz na sobie
Już wplata się we włosy
Zakrywam dłońmi oczy
Bo w serce chce się wtoczyć
Ach, któż mnie wyrwie z wina
Czuję, że w nim utonę
Nim miłość pełną skruchy
Komuś na głos wypowiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz