Usłyszałam
dzisiaj słodki śpiew
Głowę schyliłam ku trawom, i -
Zakochałam się w Królowej Paziu
Gdy rozdawał pocałunki kwiatom
Obleczone słońcem jego skrzydła
Lśniły, a gdy w górę się poderwał -
Został tylko złoty pył i żal
Że się ze mną nie pożegnał
Głowę schyliłam ku trawom, i -
Zakochałam się w Królowej Paziu
Gdy rozdawał pocałunki kwiatom
Obleczone słońcem jego skrzydła
Lśniły, a gdy w górę się poderwał -
Został tylko złoty pył i żal
Że się ze mną nie pożegnał
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz