sobota, 31 maja 2014

Moje dłonie...





 

Moje dłonie
Ciągle w modlitwie złożone
A w szklanych oczach
Topnieją łzy słone
Jak rozerwany sznur pereł,
Gubię je ciągle dla Ciebie... 







 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz